Muszę przyznać, że bardzo długo zabierałam się za tą recenzję. Już nawet nie dlatego, że przeczytałam książkę dawno i teraz musiałam sobie przypominać ją od nowa. Nie chodzi o okładkę, która, szczerze jest dla mnie mdła i nieciekawa. Nawet nie chodzi o grubość, która teraz mnie lekko przeraża, biorąc pod uwagę treść i język jaki w niej znajdziemy. ... Recenzja książki Masz nową wiadomość
Prawdopodobnie nie poleciłabym tej książki, jako lektury szczególnie godnej przeczytania, a gdyby jej temat sam wypłynął, skwitowałabym poświęcony jej czas wzruszeniem ramion. A jednak to już zupełnie inny kaliber niż nieszczęsne Noc, morze i gwiazdy, którą nie tak dawno czytałam, i nie wspomnienie o tym, byłoby niesprawiedliwie dla biednej Kelly ... Recenzja książki Masz nową wiadomość