"Masters of Death" wpisuje się w bardzo lubiany przeze mnie trend wydawania historii, które poza piękną treścią zachwycają także wydaniem. Twarda oprawa, oryginalnie barwione brzegi oraz przepiękne dodatki w środku książki (w tym także ilustracje) sprawiły, że kilka razy nawet kompletnie obce osoby podchodziły do mnie, by zachwycić się oprawą tej ... Recenzja książki Masters of Death
503 strony w jeden dzień - to już powinno mówić samo przez siebie. Kolejny raz musiałam pokazać Wam filmik, bo to wydanie jest tak obłędnie piękne, że aż mam chęć je ciągle przeglądać od nowa i od nowa. Olivie Blake fanom mrocznych tytułów nie trzeba przedstawiać. Tym razem wróciła w swojej szczytowej formie! Masters of death to kapitalna aczko... Recenzja książki Masters of Death