Manipulatorium

Po katastrofie klimatycznej Telemran ogarnięty jest nieustającą wojną pomiędzy sprawującymi władzę Upiorami i ruchem oporu - Szponami. Sinmara marzy i wstąpieniu do rebeliantow, którzy odrzucają ją ze względu na pochodzenie. Wszystko się zmienia, gdy w obławie porwane zostają dzieci z talentami magicznymi - w tym kuzynka Sinmary...

Moim zdaniem jest to bardzo udany debiut. Autorka stworzyła interesujący świat pełen niebezpieczeństw, stworzony na solidnych podstawach logicznych i przyjemnej dawce dystopijnej fantazji. Na obszernej objętości książki mamy czas dobrze poznać interesujących bohaterów, zanurzyć się w rzeczywistość I konstrukcję Telemranu oraz zagłębić w wydarzenia o narastającej dynamice.

Szczególnie interesującymi wątkami były dla mnie wiedzie związane z różnymi magicznymi zdolnościami poszczególnych postaci oraz dylemat stron, z których każda miała swoją słuszność w podejmowanych decyzjach i walce - trudno tu było o kompromis, jednocześnie dało się zrozumieć obie części konfliktu. Nie zabrakło też nutki tajemnicy w pochodzeniu i zdolnościach głównej bohaterki oraz w motywacjach poszczególnych antagonistów. Nie zabrakło tu spisków, intryg w kierunku osiągania indywidualnych celów i niejednoznaczności w ocenie poszczególnych postaci, które często można było mylnie ocenić.

Momentami zdarzało się, że czułam lekkie zagubienie w pewnych bardziej chaotycznych scenach, niektóre kwestie też nie do końca zostały wyjaśnione (liczę, że to stan...

"Manipulatrorium" to intrygująca opowieść, która wciągnęłam od pierwszych stron, oferująca mnóstwo emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

To, co mnie szczególnie zachwyciło, to staranność autorki w dopracowaniu detali świata przedstawionego. Wszystko pięknie się łączyło, tworząc spójną całość fantastycznej rzeczywistości Telemranu.

Historia opowiada o konflikcie kasty Upiorów, którzy władają magią i żyją w luksusie i Szponami, fanatycznymi bojownikami ruchu oporu. W tym świecie musi się odnaleźć nasza główna bohaterka Sinmara, która jest w gorącej wodzie kąpana, ale nie można jej odmówić dużej odwagi. Chociaż czasami mogła by ugryźć się w język bo tylko więcej z tego szkody niż pożytku.

Charaktery bohaterów są niezwykle ciekawe i różnorodne. Samael, Arcymag czy Rezwan to postacie, które snują bezwzględne intrygi, dodając opowieści niepowtarzalnego smaku. Nigdy nie wiesz kto jest sojusznikiem, a kto ostatecznie okaże się wrogiem.

Zniszczenia nadeszło piątego dnia

Katastrofa klimatyczna i wojna domowa. Brzmi strasznie. Do tego walczącymi stronami są Kasta Upiorów i Szpony, fanatyczni bojownicy. Zdecydowanie jest to niecodzienny świat.

I w tym świecie jest Sinmara, młoda zakochana dziewczyna. Jej serce patrzy na przywódcę rebeliantów, więc chce ona dołączyć do nich. Jednak jej pochodnie jest dość zagadkowe więc nie zostaje przyjęta.

Lecz gdy Upiory rozpoczynają obławę wszystko się zmienia. Znikają magiczne dzieci, a Sinmara robi wszystko, by uratować kuzynkę.

Nie tego spodziewałam się po tej książce. Tytuł i okładka bardzo mnie zachęciły, ale to co spotkało mnie w środku było bardzo zaskakujące. Niebanalne, nietypowe, to na plus bo nie znam drugiej takiej książki, momentami jednak nie mogłam się wczuć.