Jestem Mia. Mam 13 lat. Mam niesamowitego kota o imieniu Mango… A wiecie dlaczego mango? I właśnie tu zaczyna się pewien kłopot. Mango – bo jego mruczenie ma barwę tego owocu… A liczba cztery ma kolor czerwony. To się stało pewnego dnia, kiedy zmarł mój ukochany dziadek. Litery i liczby zaczęłam widzieć jako kolory. Jestem nieco przerażona, tym bardziej że zaczął się rok szkolny, z matmy mam już dwie jedynki i nie mam ochoty być jeszcze szkolnym dziwadłem. Wiesz tylko Ty, Mango. I nie mów nikomu.