Wszyscy znamy życie Pana Jezusa z zapisów ewangelicznych. Czasem są tak wdrukowane w nasze głowy, że trudno nam wyjść poza ramy „utartych ścieżek” tej historii. W polecanej książce autorka proponuje uwolnienie naszej wyobraźni. Nagle trzeba stać się małym chłopcem, który nigdy nie widział Jezusa. Poznaje go w momencie wjazdu do Jerozolimy przed świętem Paschy żydowskiej. Przez tydzień od Palmowej Niedzieli do Niedzieli Zmartwychwstania zmieniło się wiele w życiu naszego bohatera. A czy w nas coś zmienia czas paschalny? My, którzy już wszystko mamy podane i wytłumaczone? A może trzeba znowu stać się dzieckiem, by zachwycić się nauczycielem i nazwać Go swoim Królem?