Tę niewielką książeczkę wyciągnęłam spomiędzy innych, przekładając domowy księgozbiór. Według opisu na okładce zawiera rady dla nowoczesnych kobiet.
W praktyce - to zgrabnie skomponowany zbiór mniej lub bardziej żartobliwych sentencji i prawd równie nieoczywistych co niepoważnych. Po części sarkastycznych, trochę osowatych, w większości na tyle chwytliwych, że wpadają w oko i łatwo je zapamiętać.
Diana Jordan i Paul Seaburn po równo rozdzielają pstryczki w nos i wciskają szpileczki każdej ze stron. Kilkanaście minut rozrywkowej lektury "żeby nie zwariować".