Z mojego punktu widzenia, to dosyć dziwna lektura. Albo jestem po prostu na takie książki już za stary. Bo to jest taka literatura baaardzo młodzieżowa. Nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy, w oderwaniu od realnego świata, klimat książki bliżej nieokreślony – nawet przyjemnie się czyta :) Ogólnie książkę jak i twórczość autorki klasyfikuje się jak... Recenzja książki Magia kości