Książka autorstwa znanego niemieckiego specjalisty w dziedzinie lotnictwa wojskowego. Przedstawia genezę, dzieje oraz pokłosie nie zrealizowanej strategicznej ofensywy Luftwaffe przeciw USA. Plany ataku na Stany Zjednoczone nakreślono w Niemczech już pod koniec XIX w. Powrócono do nich podczas I wojny światowej, choć ówczesne konstrukcje lotnicze, które miałyby posłużyć do realizacji tychże planów, nie mogły spełnić oczekiwanego zadania: lot nad Atlantykiem, zaatakowanie Nowego Jorku i powrót tą samą drogą nad Europę. Koncepcja rozpoczęcia wojny strategicznej z USA zaczęła nabierać realnych kształtów dopiero po grudniu 1941. Wtedy to Amerykanie oficjalnie opowiedzieli się przeciwko Hitlerowi. Czy można ją było skutecznie zrealizować? Odpowiedź autora brzmi - tak! Naziści dysponowali wieloma odpowiednimi konstrukcjami (choćby sześciosilnikowym Junkersem 390, czy Messerchmittem 264), fachową wiedzą oraz wyszkoloną kadrą. Brakowało im jedynie materiałów do masowej produkcji takich samolotów, a także nie dysponowali wystarczającą ilością paliwa. Po przewidywanym zwycięstwie nad ZSRR mogliby mieć jednak jedno i drugie...