Amerykańska antropologia narodziła się w księgarni, w Albany, w 1844 roku. Tutaj Lewis Henry Morgan, adwokat, członek półtajnego bractwa „irokeskiego”, przypadkowo spotkał Ha-sa-no-an-da – Ely’ego Parkera, Indianina z ludu Seneka, późniejszego adiutanta gen. Ulyssesa Granta. Dzięki współpracy zafascynowanego Indianami prawnika i młodego Seneki siedem lat później powstała słynna Liga Ho-de'-no-sau-nee, czyli Irokezów, określana mianem pierwszej prawdziwej etnografii i najlepszej – do dzisiaj! – monografii słynnych Irokezów. Morgan uczynił z nich swoiste laboratorium amerykańskiej antropologii – niewiele jest ludów indiańskich, które doczekałyby się tylu opracowań (wymienić można jedynie Eskimosów, Nawahów, Siuksów i Kwakiutlów).
Na polskie tłumaczenie, dopiero trzecie w Europie, Liga czekała 160 lat.
(Od redakcji)
Na polskie tłumaczenie, dopiero trzecie w Europie, Liga czekała 160 lat.
(Od redakcji)