Bohaterem tej powieści jest młody amerykański lotnik z eskadry utrzymującej loty nad Himalajami. Zostaje on potem zastępcą wszechwładnego na swoim terenie wojskowego watażki. Wśród licznych, prawdziwie męskich przygód powoli, niepostrzeżenie, "na grzbiecie żółwia" nadchodzi największa, nazwana przez autora najbardziej męską, przygoda - wewnętrzne niełatwe spotkanie z od dawna zapomnianym Bogiem. Pozornie odległe przyczyny, skutki, przypadki układają się wtedy w logiczny, choć nie prosty ciąg - w drogę do celu, który musi być osiągnięty. Barwna i żywa akcja powieści toczy się na dalekim Wschodzie i stamtąd też pochodzi legenda o czapli wysłanej przez bogów w odpowiedzi na ludzkie modlitwy. Ponieważ ludzie bardzo swoim życiem od bogów się oddalili, czapla nie miała siły dolecieć tak daleko, stanęła więc na grzbiecie żółwia i wprawdzie bardzo powoli, ale jednak dotarła do celu, przynosząc znak łaski.