Fotografie Bogdana Konopki to stopklatki z przemijających sytuacji. Artysta poszukuje upływającego czasu zwracając oko aparatu w stronę architektury, pomników czy pejzażu. Wydobywa z nich romantyczne piękno i zmusza widza do zadumy nad historią. Opuszczone, zapomniane miejsca (strychy, kościoły, ulice i korytarze, a nawet salony gier wideo) przypominają o samotnej drodze człowieka przez życie.
Tytuł „Leçons de Ténèbres” („Lekcje Ciemności”) nawiązuje do kompozycji muzycznej Françoisa Couperina – utwór towarzyszył odprawianemu przed świtem nabożeństwu Ciemnej Jutrzni polegającym na rytualnym gaszeniu świec. Ta muzyka wyznacza Konopce czas wywoływania negatywu w kompletnej ciemności. To również metafora pracy w ciemni fotograficznej, którą artysta traktuje jako formę rytuału – momentu, w którym „rodzi się obraz”.