Kupując tę książkę za przysłowiową złotówkę, nie spodziewałam się, że wzbudzi we mnie takie emocje. Nie czytałam wcześniej książek, które napisał były gangster o pseudonimie "Grek". Ostatnio staram się sukcesywnie zmniejszać swoją "półkę wstydu", tym razem trafiła kolej na "Las zły"... Zacznę może od tego, że mimo swojej mrocznej i często drastycz... Recenzja książki Las zły