"Kwaśne jabłka" to bodaj najtrudniejszy, najbardziej angażujący psychicznie reportaż, jaki przyszło mi czytać. Nigdy żadna książka nie sprawiła mi tyle bólu i nie wywołała tylu łez. Każde zawarte w niej zdanie na zawsze utrwaliło się w mojej sferze emocjonalnej. Dlatego, że to wszystko prawda, a nie autorska licentia poetica... Milczącymi, tragic... Recenzja książki Kwaśne jabłka