W pracy tej nie zamierzam jednak nadążać za modą i dołączać do i tak już licznego grona antagonistów programu produkowanego na holenderskiej licencji. Uważam bowiem, iż dyskusja na temat reality shows prowokuje do zdecydowanie bardziej złożonych przemyśleń niż ostentacyjna i kompleksowa krytyka. Przede wszystkim nie interesuje mnie to, co dzieje się z bohaterami programu, ich kariery i zmiany w życiu prywatnym. Uwagę moją koncentruję na społecznym odbiorze tego widowiska telewizyjnego, na funkcjach jakie program spełnił oraz na pewnych wypaczeniach, do których doprowadził. Wśród wielu przewijających się przez tę pracę zagadnień, najważniejsze dotyczą kondycji współczesnej kultury oraz antycypowanego rozwoju telewizji, a także nowych mediów. Priorytetem w tych rozważaniach jest to, jak w gwałtownie zmieniającej się rzeczywistości odnajdzie się człowiek, już dziś zagubiony w tkanej przez środki masowego przekazu pajęczynie. [ze Wstępu]