Opinia na temat książki Kuklany Las

MA
@Magnis · 2022-01-31 15:27:35
Przeczytane GROZA
Kuklany las jest ponad stu stronicową powieścią nie znanej mi jeszcze autorki, która stworzyła historie z pogranicza grozy i baśni. Zaciekawiła mnie samym niezwykłym lasem, bo uwielbiam powieści dziejące się w takich miejscach. Zapowiadała się niezwykle klimatycznie i wciągająco. Dlatego po nią sięgnąłem.

Książka Kuklany las jest nieduża, ale przez swoją wielkość nie można jej niczego odmówić. Sam pomysł na fabułę jest intrygujący i dający pole do popisu. Otóż ojciec z synem wyrusza do lasu, który staje się areną przedziwnych wydarzeń. Po powrocie do domu matka zauważa pewne zmiany w zachowaniu syna jakie występują. Każdy rozdział jest pewną opowieścią o ludzkich losach uwikłanych w niezwykłe i tajemnicze wydarzenia. Powiązanych ze sobą, mającą cechy problematyczne, które mogą być rozwiązane na wiele sposobów. Autorka zręcznie żongluje kolejnymi losami bohaterów. Pojawiają się niewiadome i las staje się taką odskocznią od wszystkich kłopotów. Sam las w jaki zostajemy zabrani można określić mianem przedziwnego, mrocznego na swój sposób z przedziwną atmosferą niepokoju jaki unosi się wraz z rozwojem wydarzeń. Ze zwykłego przeistacza się w coś baśniowego, na skraju jawy i snu, nie pozbawionego atmosfery niepokoju i mrocznego klimatu. Zwykłe życie bohaterów jest zderzane z grozą jaka pojawia się wraz ze zdarzeniami jakimi uczestnikami są postacie. Niektórzy bohaterowie z chatki mają w sobie coś tajemniczego i zarazem groźnego. Jakby mogli kierować losami innych, ale też sam kuklany las żył swoim życiem wybierając kolejne ofiary. Wszystko jest zanurzone w pewnej baśniowości i niesamowitości od samego początku.

Książka Kuklany las zaskoczył mnie fajnie jeśli chodzi o samą fabułę, która mimo wielkości powieści jest wciągająca od samego początku. Chciałem odkryć tajemnicę lasu i jego przedziwnych właściwości. Bohaterowie jakich spotykamy zostali stworzeni świetnie i można nimi zainteresować się. Wprowadzenie dziecięcych postaci obok dorosłych przyniosło dobre efekty kontrastu tworząc swego rodzaju niesamowity i niebezpieczny świat w jakim zaczynają się znajdować postacie. Pod płaszczykiem zwyczajnej rzeczywistości, problemów dnia codziennego i kłopotów wkrada się pomału groza związana z wydarzeniami związanymi z lasem. Czym stał się i dlaczego taki ma wpływ warto samemu przekonać się. Jak wspominałem pomysł na opowieść był świetny i klimatyczny. Autorka nie prowadzi rozwlekłych opisów, tylko stawia na akcję pędzącą szybko do przodu, stworzenie świetnego mrocznego klimatu i ciekawych bohaterów. Styl pisania jest lekki, przystępny, bez udziwnień, można powiedzieć prosty, ale również wciągający nas w fabułę od samego początku. Wydarzenia poprowadzone zostały w sposób szybki i nie nudziłem się w czasie czytania, ale miło spędziłem przy niej czas. Zakończenie jakie dostałem jest pełne niedomówień i potrafiło mnie zaskoczyć swoim wydźwiękiem. Z drugiej strony pozostawia furtkę do kontynuacji, po którą bym chętnie sięgną z pewnością.

Książka Kuklany las okazała się krótką i bardzo dobrą powieścią łączącą w sobie baśniowość za sprawą świetnego klimatu i wydarzeń. Motywów grozy też znajdziemy tutaj sporo. Spowodowane zdarzeniami związanymi z bohaterami, ich wyborami, małą ilością makabry, świetnej atmosfery grozy i niepokoju podczas czytania. Wszystko zanurzone w w rzeczywistości z pogranicza jawy i snu. Mamy również warstwę obyczajową, troski matki wobec dziecka i relacji z innymi bohaterami wypadającymi dobrze. Sięgając po krótką książkę nie spodziewałem się, ze dostanę taką niesamowitą i wciągającą opowieść. Pełną klimatu, ciekawych bohaterów, mroku, baśniowości i zarazem grozy. Świat stworzony na potrzeby fabuły jest przedziwny i intrygujący. Sam pomysł z lasem jest wykorzystany bardzo dobrze i wciągający. Książka Kuklany las okazała się opowieścią pełną niedomówień i przemyśleń. Z klimatem surrealistycznym wzbudzającym dreszcze w czasie czytania i oniryczną podróżą poruszającą temat straty osoby. Książka pełna odniesień do baśniowości i grozy, która zaskoczyła mnie swoim klimatem. Z autorką mam nadzieje spotkam się nieraz jeszcze i bardzo chętnie sięgnę po inne jej książki jak będę miał okazje, bo Kuklany las mnie zaskoczył i wciągnął. Czego oczekuje po kolejnych jej powieściach.

Ocena:
Data przeczytania: 2022-01-31
× 9 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kuklany Las
Kuklany Las
Anna Musiałowicz
6.6/10

Gdy pięcioletni Maciek wraca z wycieczki do lasu, wydaje się matce nieswój. Czy coś się mu przydarzyło? Coś, o czym chłopiec nie chce rozmawiać? Paweł idzie nocą przez las. Zna go jak własną kieszeń...

Komentarze

Pozostałe opinie

Stracony potencjał...

Trudno mi się jakoś odnieść do tej pozycji. Pewnie dlatego, że w sumie nic w tej historii nie jest oczywiste, wszystko jest mętne, rozmyte i jakby za tiulową zasłoną. W posłowiu autorka tłumaczy, ską...

"Kuklany las" to moja pierwsza powieść grozy. Nie była to jakaś wymagająca lektura, w dodatku była to cienka lektura. Cienka, ale tylko objętościowo, bo fabularnie przyprawiła mnie swoją oryginalnośc...

Jest to książka, pełna mrocznych leśnych tajemnic, tęsknot i lęków. Jednak nie straszą tu duchy, upiory czy inne klasyczne horrorowe straszydła. Straszy tu chyba głównie wyobraźnia i cisza. Miłość zm...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl