Cytaty z książki "Ktoś we mnie"

“Mur, który wyznaczał koniec posiadłości, majaczył gdzieś w oddali (...) jednostajny krajobraz ciągnął się jak okiem sięgnąć do chwili, gdy jego blednące odcienie splatały się z przymglonym niebem.”

“...drażliwość to w sumie cecha wszystkich przedstawicieli wyższych sfer.”

“Kiedy wjeżdżałem do parku i zamknąwszy za sobą bramę, sunąłem zarośniętą aleją, niezmiennie towarzyszył mi dreszczyk podniecenia, a wkraczając do zaniedbanego, czerwonego domu, odnosiłem nieodparte wrażenie, że oto pozostawiam za sobą zwykłe życie i wkraczam w inny, zgoła osobliwy wymiar.”

“-Rod twierdzi, że wyprawianie przyjęcia teraz, kiedy dom jest w takim stanie, to jak Sarah Bernhardt z jedną nogą obsadzona w roli Julii Kapulet.”

“- Gotowe. Patrz, jaki jesteś elegancki- powiedziała tonem, jakim miłe kobiety komplementują zwykle niezbyt atrakcyjnych mężczyzn.”

“Powiedział "łebska" takim tonem, jaki dominował podczas większości rozmów o Caroline; wiedziałem, że był to z grubsza eufemizm na "brzydką".”

“Dom uderza w nas w najmniej spodziewanej chwili, prawda? Jak gdyby znał wszystkie nasze słabe punkty i uderzał w nie raz za razem...”