"Składają się na mnie osobowości, których rozdzielić od siebie nie sposób, tak jakby ołów i złoto, zupełnie inne, a połączone na kartach marzeń, tych średniowiecznych. Więc nieuchronnie dojdzie do prób alchemickich wydestylowania cennego kruszcu, zwieńczonych klęską. Klęska za klęską. Chyba, że w trakcie eksperymentu na jednym z brzegów bezcennej d... Recenzja książki Księga niepokoju Bernarda Soaresa, pomocnika księgowego w Lizbonie