Książka opisująca rozpoczęte we wrześniu 1944 r. przez oddziały amerykańskie zmagania o usytuowany na zachodnim teatrze wojny Las Huertgen, 50-milowy obszar zaciekle broniony przez Niemców. W pierwszym miesiącu walk 9 Dywizji Piechoty wspieranej przez 3 Dywizję Pancerną udało się zdobyć zaledwie jego część. Straty w ludziach były przy tym ogromne - 24 tysiące zabitych oraz 9 tysięcy rannych lub z odmrożeniami. Dodatkowe wsparcie w postaci ośmiu dywizji piechoty, batalionu powietrzno-desantowego oraz batalionu Rangersów nie na wiele się zdało. Amerykańscy sztabowcy źle zaplanowali, a jeszcze gorzej przeprowadzili kolejny atak. Wiele o tym mówią zawarte w książce wspomnienia uczestników walk. Historycy wojenni natomiast w małym stopniu interesowali się zmaganiami o Las Huertgen. Niemal natychmiast rozpoczęła się bowiem ofensywa w Ardenach.