Królowa Wiktoria, jedna z najdłużej panujących władczyń Europy, była żoną Alberta Sasko-Koburskiego i matką dziewięciorga dzieci, dzięki którym udało się powiązać koronę brytyjską z innymi dynastiami europejskimi. Nie bez powodu nazywano ją "Babką Europy".
Okres jej rządów, blisko 64-letnich, nazwano epoką wiktoriańską, która stała się synonimem surowej i rygorystycznej moralności. Jednak wbrew powszechnemu mniemaniu królowa nie należała do osób tłumiących emocje i żywiących odrazę wobec wszelkich przejawów życia erotycznego. "Była kobietą o gorącej i namiętnej naturze, która w pożyciu małżeńskim znajdowała niekłamaną "radość poświęcenia". Łoże małżeńskie było często jedynym miejscem, gdzie poważnie skłóceni małżonkowie dochodzili do porozumienia... Po śmierci Alberta pisała do córki, że wciąż żywa była w niej namiętność, "nigdy niegasnący płomień, który pali się we mnie i niszczy mnie..."
Okres jej rządów, blisko 64-letnich, nazwano epoką wiktoriańską, która stała się synonimem surowej i rygorystycznej moralności. Jednak wbrew powszechnemu mniemaniu królowa nie należała do osób tłumiących emocje i żywiących odrazę wobec wszelkich przejawów życia erotycznego. "Była kobietą o gorącej i namiętnej naturze, która w pożyciu małżeńskim znajdowała niekłamaną "radość poświęcenia". Łoże małżeńskie było często jedynym miejscem, gdzie poważnie skłóceni małżonkowie dochodzili do porozumienia... Po śmierci Alberta pisała do córki, że wciąż żywa była w niej namiętność, "nigdy niegasnący płomień, który pali się we mnie i niszczy mnie..."