W książce zarówno Anna, jak i postaci związane z jej tragicznym losem zostały odmalowane niezwykle żywo i barwnie. Tytułowa bohaterka została zaprezentowana jako odważna reformatorka religijna, czarnooka wiedźma otoczona nieprzyjaciółmi, która jakkolwiek zginęła tragicznie, to jednak pozostawiła wielki dar w postaci córki, Elżbiety I. Warto zaznaczyć, że Alison Weir nie wybiela królowej i daleka jest od czarno-białych uogólnień. Książka Alison Weir to publikacja niezwykła, opierająca się na karkołomnym zamyśle zaprezentowania czterech ostatnich miesięcy życia drugiej żony Henryka VIII. Karkołomnym, ponieważ trzeba ogromnej inspiracji i wielkiego zaufania do bogactwa tematu, by całość pracy historycznej poświęcić tak krótkiemu okresowi ludzkiego życia. Wielu z czytelników zarzuca autorce, iż nie znalazła w sobie nawet odrobiny sympatii dla bohaterki, stara się rozumieć króla i wyciąga na wierzch najbardziej fantastyczne domysły. Inni wielbiciele Anny Tysiąca Dni odnajdują w książce fragmenty korespondujące z ich własnymi odczuciami dotyczącymi niewinnej kobiety, której największą wadą była siła charakteru i mądrość.