Co mogę powiedzieć? Jedna z piękniejszych bajek w jednym z najpiękniejszych wydań jakie zdarzyło mi się trzymać w ręku. Nie tak zachwycająca jak "Kopciuszek" czy "Piękna i Bestia" z tej samej serii, ale ilustracje Emiliana Stankeva to uczta dla oczu czytelnika w każdym wieku,