Począwszy od połowy XIX w., kiedy to narodziła się nowoczesna akwarystyka, przez ponad sto lat akwarium było postrzegane głównie jako dom dla roślin, ryb i – ewentualnie – ślimaków. Sytuacja ta zaczęła się zmieniać dopiero w latach 80. ubiegłego stulecia, kiedy to do akwariów trafiły pierwsze krewetki słodkowodne, w tym upowszechniane m.in. przez Takashiego Amano krewetki japońskie. Zwierzęta te do tego stopnia podbiły serca akwarystów, że wielu z nich poświęciło się ich hodowli. Zaczęła się prawdziwa moda na skorupiaki, której uległy rzesze akwarystów.
Za tym żywiołowym rozwojem rynku nie nadąża literatura specjalistyczna. Wprawdzie w prasie akwarystycznej dość regularnie pojawiają się artykuły na temat skorupiaków, brak jest jednak szerszej publikacji na ich temat (dotyczy to zwłaszcza raków i krabów). Chcąc przynajmniej częściowo zapełnić „skorupiakową” lukę wydawniczą prezentujemy niniejszą książkę. Na jej stronach zostały przedstawione informacje na temat hodowli w akwariach różnych rodzajów krewetek słodkowodnych, raków i krabów wraz z elementami biologii, anatomii i systematyki tych zwierząt.
Autorzy pokładają nadzieję, że jej lektura zachęci kolejne osoby do zainteresowania się tymi fascynującymi bezkręgowcami i przyczyni się do powiększenia i tak już licznego krajowego grona „crustafriksów”.
Za tym żywiołowym rozwojem rynku nie nadąża literatura specjalistyczna. Wprawdzie w prasie akwarystycznej dość regularnie pojawiają się artykuły na temat skorupiaków, brak jest jednak szerszej publikacji na ich temat (dotyczy to zwłaszcza raków i krabów). Chcąc przynajmniej częściowo zapełnić „skorupiakową” lukę wydawniczą prezentujemy niniejszą książkę. Na jej stronach zostały przedstawione informacje na temat hodowli w akwariach różnych rodzajów krewetek słodkowodnych, raków i krabów wraz z elementami biologii, anatomii i systematyki tych zwierząt.
Autorzy pokładają nadzieję, że jej lektura zachęci kolejne osoby do zainteresowania się tymi fascynującymi bezkręgowcami i przyczyni się do powiększenia i tak już licznego krajowego grona „crustafriksów”.