Opinia na temat książki Krew w piach

Najchętniej sięgam po kryminały i biografie. W tej kiążce jest i to i to, chociaż główny bohater ma zmienione dane. Pierwowzorem książkowego Adam Szulca jet Mariusz G., odsiadujący wyrok. Adam Szulc to uwodziciel i morderca. "To, że Szulcowi udawało się bezkarnie zabijać przez tyle lat, z całą pewnością jest precedensem na skalę światową." Czytelnicy w opiniach zarzucają kobietą naiwność, ale nie byli na ich miejscu. Łatwo osądzać, gdy pokazany jest sposób dzialania. Adam Szulc to doskonały manipulator, a przy tym przystojny, dobrze ubrany, przynosił kwaty i czekoladki, zapraszał do restauracji i na wycieczki, prawił lpmplementy. Oczywiście powinna się zapalić czerwona lampka, gdy wymagłał podpisu za kogoś innego, ale wtedy rozkochane kobiety traciły rozsądek. Postępował podobnie jak guru sekty łowiący swoich wyznawców. Tacy uwodziciele byli, są i będą. Dużo jest przypadków, kiedy kobiety przekazują wszystkie soje oszczności choćby amantom znanym tylko z sieci. Autorka bardzo dobrze pokazała tok myslenua zarówno uwidzicieka jak i uwodzonych kobiet, dopasował sposób wysławiania się poszczególnych bohaterów. To doskonałe studium psychologiczne.