Konwertyci to ludzie, którzy być może są naszymi anonimowymi znajomymi z sąsiedztwa, zakładu pracy, szkoły, uczelni, niczym szczególnym nie wyróżniają się z tłumu. Gdy poznajemy ich osobiście, często okazują się ludźmi sympatycznymi, życzliwymi dla otoczenia. Może nie zawsze potrafimy i nie zawsze chcemy zrozumieć, dlaczego zaangażowali się w obcą nam religię. Zanim ich definitywnie odtrącimy, indywidualnie i jako społeczeństwo, dajmy im szansę powiedzenia czegoś o sobie, przyjrzyjmy się im cierpliwie i uważnie. Postarajmy się poznać i zrozumieć - dla wielu z nas niejasne i kontrowersyjne - motywy ich wyborów. Poznanie, w jakimś sensie, znosi barierę obcości i wrogich nastawień.