Nie chcę się usprawiedliwiać. Mam nadzieję, że to nie brzmi, jakbym próbował. Jeżeli zaczynam w ogóle ten temat, to właśnie dlatego, że chcę skończyć z wybielaniem się. Wolę już do wszystkiego się przyznać. Szczerze przedstawić sprawy. Wyspowiadać się. Więc jeśli podaję powody, dla których sprawy właśnie tak się potoczyły, to nie po to, by się usprawiedliwić, ale dlatego, że powody te wydają mi się wstydliwe, a więc szczere zeznanie wymaga ich ujawnienia. Do rzeczy...
„Każdy z nas żyje dwoma życiami. Tym, które dzieje się naprawdę i tym, które tworzy się w naszej głowie. Kiedy mocno czujemy, granica między nimi może się zacierać. Ta książka prowadzi przez zakamarki emocji, z którymi czujemy się blisko, bo każdy czasem przeżywa samotność i lęk, że może znaleźć się na końcu świata, niezależnie od tego, czy tym końcem jest katastrofa ekologiczna czy fiasko miłości. Czyta się szybko, odczuwa wyraźnie”. Anna Cieplak