"Kolonia mężczyzn” to pełna bólu opowieść pisana w pierwszej osobie przez Annę, młodą kobietę urodzoną w sekcie bezwzględnie zarządzanej przez mężczyzn. Anna opowiada o uwięzionych w niej kobietach, które z aniołów stróżów dla swych rodzin stają się katami dla samych siebie.
Piekło oswaja zło, które wkrada się w życie każdej z nich, stając się rutyną. Walcząc z trudami życia obnażają różne oblicza. Czy tylko jedno jest prawdziwe, a to drugie wymusza na nich sekta? Pośród złych ludzi przestajesz ufać swojemu rozumowi i sercu.
Czy matka może przestać kochać swoje dziecko? Czy córka może nienawidzić swoją matkę? Czy kobieta w ogóle potrafi szczerze pokochać drugą kobietę? A może my kobiety faktycznie jesteśmy stworzone dla mężczyzn i dlatego jesteśmy sobie największymi wrogami?
Piekło oswaja zło, które wkrada się w życie każdej z nich, stając się rutyną. Walcząc z trudami życia obnażają różne oblicza. Czy tylko jedno jest prawdziwe, a to drugie wymusza na nich sekta? Pośród złych ludzi przestajesz ufać swojemu rozumowi i sercu.
Czy matka może przestać kochać swoje dziecko? Czy córka może nienawidzić swoją matkę? Czy kobieta w ogóle potrafi szczerze pokochać drugą kobietę? A może my kobiety faktycznie jesteśmy stworzone dla mężczyzn i dlatego jesteśmy sobie największymi wrogami?