Recenzje książki "Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki"

"Kobiety ze słynnych obrazów" Iwony Kienzler były przez wydawcę zapowiadane, jako portrety kilku kobiet, które wycisnęły piętno na sztuce lub na artystach. Ot, kochanki, żony, muzy, modelki. Faktycznie, można powiedzieć, że książka traktuje była o muzach i partnerkach. Jedyną artystką, o której Kienzler wspomina, jest Frida Kahlo. Podejrzewam,... Recenzja książki Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki

@Orestea × 13

„Oglądając owe arcydzieła, możemy także wysnuć wiele ciekawych wniosków: jak wyglądał ideał urody w czasach powstawania obrazu, co nosiły ówczesne elegantki, a nawet jaka była pozycja płci pięknej w tamtejszych społeczeństwach. Dowiedzmy się zatem, kim były kobiety portretowane przez najsłynniejszych malarzy świata”. Po raz kolejny muszę zazn... Recenzja książki Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki

@warsztat_dobrego_nastroju × 4

Kiedy patrzę na obraz, czego by on nie dotyczył, to zawsze zastanawiam się co się za samą ilustracją kryje. Czy przedstawiane przez malarza miejsce istnieje, czy postać, na którą patrzę kiedyś żyła? Co spowodowało, że artysta zechciał kogoś lub coś przedstawić? Czasem zdarzało mi się snuć wyobrażenie o tym co zostało utrwalone na płótnie. Iwon... Recenzja książki Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki

@pod_lasem_czytane × 3