Wkrótce po ukazaniu się książka ta jednogłośnie uznana została przez krytyków i czytelników za przełomową syntezę feminizmu i teorii ewolucji. To Sarah Hrdy jako pierwsza zdołała pokazać - i obalić - fałszywe stereotypy, jakie wokół koncepcji "natury kobiety" (i żeńskiego seksualizmu) budowały zarówno nauka, jak i feminizm. Hrdy potrafiła jednak nie tylko zakwestionować dominujące w potocznym myśleniu, w wizjach feministek i w naukowych rozprawach przesądy, ale również przedstawia własną, opartą na wielkiej wiedzy i rzetelnych badaniach koncepcję ewolucji naszych przedludzkich przodków i czynników, które sprawiły, że wśród Homo sapiens dyskryminacja kobiet/samic przybrała tak wielkie, niespotykane u większości innych naczelnych rozmiary.