„Klątwa świętych” to książka, która otwiera cykl „Święte proroctwo”. Już sam tytuł brzmi ciekawie. Prawda?
Ayi to dziewczyna, która straciła rodziców i służy królowej. Jest szpiegiem. Nazywana Oczami Królowej. Jej wróg, Will też pracuje dla monarchini. Jest specjalista od brudnej roboty. Przesłuchuje ludzi, budzi strach. Jest katem. A żeby tego było mało, potrafi manipulować umysłami i uczuciami innych. Tych dwoje pomimo, że nie lubią się muszą ze sobą współpracować. Bowiem powietrzu wisi wojna i ich zadaniem jest ochrona królestwa Tali. Nie będzie więc to łatwe zadanie.
Wszędzie tam gdzie bohaterowie nienawidzą się pojawia się wiele emocji. Znajdziemy tutaj więc dużo miłości, nienawiści, magii i cierpienia. Będą również momenty, które zirytują jak i takie, które sprawią, że na Waszych ustach pojawi się uśmiech.
„Klątwa świętych” to książka z gatunku fantastyki, która ma elementy romansu. Ci którzy nie lubią takie połączenia nie muszą się martwić, ponieważ wątek miłosny jest tutaj bardzo rozwinięty. Ja akurat należy do grupy tych, którzy lubią bardziej rozwinięty te wątki. I mam nadzieję, że w kolejnym tomie będzie go więcej.
Autorka stworzyła ciekawy świat i wspaniale wykreowała swoich bohaterów. Świetnie bawiłam się podczas czytania dialogów pomiędzy Ayi i Willa. Ich cięte riposty nie jeden raz wywołały u mnie uśmiech.
Lekki styl autorki, ciekawy świat i wspaniałe postac...