„Klasę pani Czajki” znałam ze słyszenia i jednego fragmentu. Zresztą na tyle dobrego, że był w stanie skłonić mnie najpierw do jej zakupu do szkolnej biblioteki, a teraz do lektury. Postanowiłam, że w te wakacje nadrobię trochę zaległości z gatunków dla młodszych czytelników. To mój pierwszy wybór (a wzięłam ich z biblioteki około piętnastu) i mus... Recenzja książki Klasa pani Czajki