Szczera, głęboko poruszająca i niezwykle inspirująca historia rodziny zmagającej się z anoreksją. Opowieść o walce młodej kobiety z chorobą – od najwcześniejszych stadiów aż po wyzdrowienie.
Harriet Brown napisała fascynujący, pełen głębokich emocji dziennik o podróży swojej rodziny przez koszmar anoreksji, o półtorarocznej walce swojej córki Kitty z chorobą i o tym, jak to doświadczenie zmieniło całe jej życie. Przedstawia w nim również krytyczne spojrzenie na tradycyjne poglądy na temat „leczenia” anoreksji i opisuje metodę alternatywną, zwaną modelem Maudsley, która skupia się na całej rodzinie i przynosi znacznie lepsze efekty niż dotychczas stosowane terapie. Kiedy jedzenia wymaga odwagi to lektura obowiązkowa zarówno dla profesjonalistów jak i dla zwykłych rodzin, które potrzebują wsparcia i nadziei w walce z tą wyniszczającą chorobą.
„To książka o tym, jak moja starsza córka Kitty stała się anorektyczną i o mało nie umarła, i o tym, jak razem z mężem i młodszą córką pomogliśmy jej wrócić do zdrowia. Nie jest to opowieść o patologii w rodzinie, o nadużyciach seksualnych ani o biednej dziewczynce rozpaczliwie dopraszającej się o uwagę. Nie napisałam też ostrzegawczej przypowieści o mediach i chudych modelkach. Opowiadam historię zwykłej nastolatki, która przypadkiem wpadła w pułapkę anoreksji – bo to na ogół jest przypadek – a potem z wielkim bólem, ale i odwagą, wydobywała się z niej ku zdrowiu i nadziei, krok po kroku, dzień po dniu, kilogram po kilogramie, łyżka po łyżce.”
Harriet Brown napisała fascynujący, pełen głębokich emocji dziennik o podróży swojej rodziny przez koszmar anoreksji, o półtorarocznej walce swojej córki Kitty z chorobą i o tym, jak to doświadczenie zmieniło całe jej życie. Przedstawia w nim również krytyczne spojrzenie na tradycyjne poglądy na temat „leczenia” anoreksji i opisuje metodę alternatywną, zwaną modelem Maudsley, która skupia się na całej rodzinie i przynosi znacznie lepsze efekty niż dotychczas stosowane terapie. Kiedy jedzenia wymaga odwagi to lektura obowiązkowa zarówno dla profesjonalistów jak i dla zwykłych rodzin, które potrzebują wsparcia i nadziei w walce z tą wyniszczającą chorobą.
„To książka o tym, jak moja starsza córka Kitty stała się anorektyczną i o mało nie umarła, i o tym, jak razem z mężem i młodszą córką pomogliśmy jej wrócić do zdrowia. Nie jest to opowieść o patologii w rodzinie, o nadużyciach seksualnych ani o biednej dziewczynce rozpaczliwie dopraszającej się o uwagę. Nie napisałam też ostrzegawczej przypowieści o mediach i chudych modelkach. Opowiadam historię zwykłej nastolatki, która przypadkiem wpadła w pułapkę anoreksji – bo to na ogół jest przypadek – a potem z wielkim bólem, ale i odwagą, wydobywała się z niej ku zdrowiu i nadziei, krok po kroku, dzień po dniu, kilogram po kilogramie, łyżka po łyżce.”