Opinia na temat książki Katia

Katarina Ruszczow, pozbawiona kręgosłupa moralnego kobieta, która zawsze musi postawić na swoim. Niejednokrotnie była odrzucania i poniewierana. Zniszczone dzieciństwo oraz lata młodzieńcze spowodowały, że Katia stała się kobietą, która nie cofnie się przed niczym. Pomimo traum i utraty bliskich z biegiem lat przyjmuje rządy i staje na czele chorwackiej ośmiornicy. Prowadzi ją żelazną ręką, a może pejczem?

***
Trzeci tom serii Przeznaczenie.
Była Lana, Shadow, a teraz czas na Katie.

Katie możemy poznać już w poprzednich częściach i już tam miałam wrażenie, że jest silną babką. Nie myliłam się. Lubi postawić na swoim, tak naprawdę niczego się nie boi. Kiedy Shadow wyjechał i zostawił wszystko w jej rękach z czasem pojawiły się kłopoty, a kiedy nie ma kontaktu z Shadowem pomoc przychodzi z innej strony.
Grot zrobił na mnie dobre wrażenie, ale najzabawniejsze było, że nie wiedział iż udaje się w paszczę lwa. Idąc do Ruszczow był pewny, że to mężczyzna. A tu nagle stoi przed nim Katia. Mało tego trafił na jej sesje z mężczyzną i biedaczek się zdziwił.
Mieli fają relację, bo oboje przeszli swoje.
Podobało mi się to, że wróciliśmy do przeszłości Katii i ją poznajemy. Wiele przeszła i podziwiam ją, że wytrwała. Poradziła sobie jak poradziła, ale żyła dalej.
Brakowało mi tylko rozwinięcia jednego wątku związanego z Katią na który liczyłam, ale poznajcie go sami. Nie obyło się bez tajemnic.
A kiedy zaczęłam czytać epilog moje serce zamarło. Autorka z pewnością pierwszymi słowami spowodowała mini zawał u czytelników.
Oznaczenie na okładce tak duże mówi nam, że jest to książka dla dorosłych i nic dziwnego.

Całą serię polubiłam tak jak i tą książkę. Fajne pióro autorki i styl pisania sprawia, że książka czyta się sama.