'Katedrę' wysłuchałam w znakomitej interpretacji Henryka Machalicy. Książka znakomita i wielopoziomowa. Niewątpliwie zawiera chwytliwy wątek miłosno-obyczajowy: namiętność 'starego' (!37 lat- o ile dobrze zanotowałam w pamięci) księdza do 15-letniej dzierlatki (jak widać, wtedy traktowano ten wiek jako dorosły). W każdym razie wnioskuję, ze natura... Recenzja książki Katedra Marii Panny w Paryżu