Według opisu z okładki (a w zasadzie recenzji Moniki Skabary, bo opisu jako takiego nie ma), "Kara za grzechy" będzie "seksownym kryminałem, sensacją doprawioną doskonale wyważoną erotyką (...)". Niestety ciężko mi się z tym zgodzić. Powiem więcej - jest tak źle, że aż śmiesznie. (...) odpięła stanik, cały czas zalotnie patrząc na Igora i uwaln... Recenzja książki Kara za grzechy