Chciałabym ocenić tę książkę wyżej, bo wiele rzeczy mi się w niej naprawdę podobało, ale powieści nie da się przecież czytać na wyrywki. Brak czegoś lub nadmiar powoduje, że harmonia całości zostaje zaburzona i końcowe wrażenie pozostaje „takie sobie”. Podoba mi się pomysł na osadzenie akcji powieści detektywistycznej w czasach Zygmunta Augusta ... Recenzja książki Kacper Ryx