Książka, która pokazuje, że miłość do samej siebie jest najważniejsza. Gdy kochasz siebie, możesz osiągnąć sukces. Niby tak niewiele nam trzeba, aby osiągnąć wymarzony cel, bo tylko miłości, ale kochać nie jest tak łatwo, a już na pewno nie siebie. Ileż to razy jesteś dla siebie najgorsza, porównujesz się z innymi czy to ze względu na budowe ciała, bądź status majątkowy.
Jesteśmy mistrzami porównywania. Pamiętam, gdy chodziłam do szkoły i był okres jak Pani oddawała sprawdziany mama zawsze się pytała w pierwszej kolejności co dostałam, a następnie jak poszło innym. Już wtedy człowiek, był porównywany do innej osoby, czasami nieświadomie, a czasami specjalnie aby troche podburzyć chęc nauki. Mam nadzieje, że wiesz o co chodzi, można to czasami nazwać zdrową rywalizacją.
W większości może to być spowodowane tym, że nie potrafimy cieszyć się tym co mamy, nie skupiamy się na sobie, tylko wiecznie patrzymy na kogoś innego i żyjemy marzeniami, jakby to było jak ja bym tak miała. Marzenia fajna sprawa, ale trzeba jeszcze coś robić w ich kierunku, a nie tylko wzdychać..
Autorka nie daje suchych rad, każda jej rady są argumentowane jej przeżyciami. Nie zawsze siebie lubiła. Chęć zmiany doprowadziłą ją do tego momentu, w którym jest, przede wszystkim nauczyła się dobrze czuć się z samą sobą.
Może ta książka nie wniesie dużo do waszego życia, może wniesie więcej wiary w was same. To wszystko jest zale...