Niejedna kultura doświadczała w jakimś momencie swych dziejów zasadniczej przemiany albo ulegała kataklizmowi politycznemu, była przenoszona, wskutek migracji jej wytwórców i użytkowników, poza obszar macierzysty, w obcy kontekst kulturowy, lub wreszcie przyjmowała na swój obszar macierzysty, w obcy kontekst kulturowy, odmiennych. Podczas takich zmian, przewrotów, wędrówek, trwających nieraz przez kilka pokoleń, z zasady dochodziło do konfrontacji kulturowej. Jednym z jej elementów był kontakt języków, a często też pojawiała się interferencja kodów symboliczno-kulturowych służących do ich zapisywania, czyli systemów graficznych nazywanych alfabetami. Gdy były to kultury dysponujące wielkim dziedzictwem pisanym, wtedy drugi, obcy język oswajany był właśnie alfabetem. W wypadku kultur ludów niepiśmiennych do zapisania ich własnych języków służyć zaczynała grafia wytworzona poza ich obszarem. Gdy dochodziło do swoistej mediacji między językiem jakiejś kultury a grafią (alfabetem) drugiej, rodziła się sytuacja zwana alografią. Zacierała ona do pewnego stopnia granice między tymi kulturami, tworzyła ważną płaszczyznę kontaktu, była przejawem krzyżowania się wpływów kulturowych.