Jego oczami - Alicja Gawrońska
Julia z dnia na dzień dowiaduje się, że jej dział w gazecie zostanie zlikwidowany, a co za tym idzie, jej stanowisko jest zbędne. Z dnia na dzień dziewczyna traci pracę. Wieczór ma zakrapiany, a nazajutrz postanawia pobiegać. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna wpada na przystojnego Scott'a.
Dziewczyna sama nie wie co ma myśleć o mężczyźnie, który pomógł jej podczas upadku w parku.
Ciekawy opis na okładce zasugerował mi, że będzie to opowieść o miłości, przyjaźni, marzeniach. Niestety, ale rozczarowałam się. Książka jest banalna, bohaterką jest dziewczyna, która jest totalnie rozchwiana emocjonalnie. Nastolatki nie zakochują się z dnia na dzień i nie wyznają miłości, a tutaj mamy kobietę, która z dnia na dzień mówi "kocham cię " do faceta którego zna raptem kilka dni. Ja tego nie kupuje. Szkoda, bo książka miała fantastyczny potencjał, a nie został on w pełni wykorzystany. Pomysł z męskim bohaterem artystą bardzo mi się podobał, ale niestety autorka zepsuła wszystko po całości. Jedyny plus za przyjaciółkę głównej bohaterki. Ona jedyna była wyrazista, miała charakter i była by o wiele lepsza główną postacią. Szkoda. Liczyłam na opowieść, która mnie porwie, a niestety dostałam krótką i banalna historię. "W jego oczach" to książka z tych które przeczytałam zapomniałam.
Ale to tylko moje zdanie, może Tobie czytelniku ona bardziej przypadnie do gustu, może ja po prostu nie rozumiałam pomysłu autork...