Jaś i Małgosia to dwoje dzieci drwala, które wraz z ojcem mieszkały w chatce na skraju lasu. Ich ojciec był wdowcem, który ożenił się powtórnie po śmierci żony. Nowa macocha nienawidziła jego dzieci. Pewnego dnia w kraju nastał wielki głód. Macocha zaczęła wówczas usilnie namawiać męża, by porzucił dzieci w lesie, gdyż inaczej wszystkich czeka śmierć głodowa. Drwal początkowo odmawiał, ale w końcu uległ namowom żony. Zgodnie z jej planem mieli wszyscy razem udać się po chrust do lasu, a kiedy zacznie się ściemniać drwal i macocha mieli szybko skryć się i zostawić dzieci. Jednak Jaś i Małgosia podsłuchali plan macochy. Jaś przed wyjściem z domu zebrał kamyki, które rzucał na ziemię co parę kroków. Dzięki tej metodzie udało im się następnego dnia odnaleźć drogę do domu.