Jarzmo przeszłości

Przeciętna do bólu (na całe szczęście cienka). Główna bohaterka opisuje gehennę jaką przeżyła u boku swojego arabskiego małżonka. Pierwszy tom (nie czytałam) opowiada o życiu kobiety w Libii. W tym, akcja rozgrywa się już w Polsce. Jest to bardzo ważny szczegół, gdyż o ile można zrozumieć bezradność i uległość bohaterki w obcym kraju wśród wrogo nastawionych do niej ludzi, o tyle w Polsce, otoczona życzliwą rodziną powinna poczuć grunt pod nogami. Niestety Nadia, nieszczęśliwa żona, mimo trzeźwego osądu wydarzeń, robi wszystko żeby jeszcze bardziej pogorszyć sytuację. Każdy swój idiotyczny postępek, który ją, a także jej dwóch synów naraża na szykany, ubóstwo, znęcanie fizyczne i psychiczne tłumaczy uczciwością. Szkoda, że to uczciwość względem męża, a nie względem dzieci. Całe szczęście iż otoczenie jest bardziej rozumne i dobrzy ludzie pomagają jej uwolnić siebie i synów spod ręki tyrana.
Jak wspomniałam książka przeciętna, a dodatkowa gwiazdka za to, że może służyć jako modelowy podręcznik dla kobiet pt "Jak nie postępować, gdy już możesz uwolnić się od męża tyrana skoro go nie kochasz".