Kolejna książka z naszej niekończącej się listy, tym razem z gatunku dziecięcej polskiej powieści fantasy. Córeczka zaczęła czytać tuż przed wakacyjnym wyjazdem i choć byłam pewna, że dokończymy ją we wrześniu, to dziwnym trafem znalazła się w plecaku."No bo przecież jak mam półtora miesiąca żyć i nie wiedzieć, co się wydarzy u Jagi, mamoooo" - us... Recenzja książki Jaga Czekolada i Baszta Czarownic