Opinia na temat książki Ja matką? Ratunku!

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2022-03-02 17:41:12
Przeczytane
Nie wiem jak inni podeszli do tego tematu, ale czytając całą książkę prawie śmiałam się w głos:-))) Totalnie ironiczny zawrót głowy. Główna bohaterka stara się być ogarnięta, ale coś jej wciąż nie wychodzi. Do tego jej głos w głowie wciąż sprowadza ją na ziemię. Jakby miała obok siebie drugą osobę, która wciąż wypominała jej czego jeszcze nie zrobiła i sprowadzała ją na ziemię. Dość solidnie i bardzo zabawnie jednocześnie. Nie wspomniałam jeszcze o tym, że nie macie do czynienia z poważnym poradnikiem, tylko historią pewnej kobiety, która w najmniej oczekiwanym momencie spodziewa się dziecka. Trzeba zaznaczyć, że jest do tego totalnie nieprzygotowana. Jest w związku, choć nie przypuszczała, że będzie to coś do końca życia. Miał być raczej do czasu, póki ten wymarzony książę się pojawi, a tu nagle taka niespodzianka. To w tym momencie doszło do mnie, że Kaśka jest jej przyjaciółką, a nie nieokreślonym głosem. Jedynie do pewnego momentu nasza bohaterka odtwarzała jej słowa w swojej głowie, gdyż wie jak i na co by w jaki sposób zareagowała.
No dobrze, skoro wszystko już wyjaśnione, to teraz wypadałoby się zająć samą kobietą.
W pierwszym odczuciu jest nieco zszokowana, jakby nie do końca docierał do niej fakt posiadania dzieci. Następnie nadchodzi strach, czy sobie z tym poradzi, już nie wspominając o jej dylematach, gdzie zastanawia się czy w ogóle chce tego dziecka. Niby ma już niezaprzeczalny próg trzydziestu lat, gdzie większość osób wie czego od życia chce, jednak ona zachowuje się jak nastolatka, gdzie jeszcze daleko jej do dorosłości. Jej zorganizowany czas jest bardziej rozstrojony niż radio z lat dwudziestych, gdzie z zasięgiem było niezwykle ciężko. Gdzieś coś jej świta w głowie, ale wciąż nie potrafi odnaleźć tej fali. Czy więc zatem pogodzi się z losem i będzie wymarzną mamą dla swojego dziecka?
Aby się tego dowiedzieć musicie przeczytać ją sami:-)
Polecam nie tylko osobom, którzy mają już dzieci, ale i tym, którzy się do tego przygotowują i tym, którym w ogóle nie w ogłowie takie ekscesy.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-03-01
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ja matką? Ratunku!
Ja matką? Ratunku!
Justyna Wydra
7.7/10

Mój kot, twoje rybki, nasze dziecko. Wolna od patosu historia dochodzenia do macierzyństwa Czyli masz kota, taa? Mhm, dobrze że nie wzięłaś ze schroniska psa. Wiesz, co się dzieje z dziewuchami, k...

Komentarze
@adam_miks
@adam_miks · ponad 2 lata temu
Porównywać kota z dzieckiem?
@przyrodazksiazka
@przyrodazksiazka · ponad 2 lata temu
w przenośni wszystko można'-)

Pozostałe opinie

Od zawsze wiedziałam, że chcę być mamą, że chcę mieć dzieci. Jednak wiem, że nie każdy tego chce i w pełni szanuję decyzje o nie posiadaniu dzieci. Uważam również, że nie każdy powinien je posiadać i...

ZA
@zaczytanaania

Jedna z książek, którą miałam ochotę przeczytać na rozluźnienie i zobaczyć z jakimi problemami mierzą się literackie mamy. Myślałam, że to luźna tematyka z humorem i właśnie taka jest! Warto dodać, ż...

CZ
@patrycjasprzedaz1

"Jaką matką? Ratunku!" to książka, która bardzo odbiega od tego, co zwykle czytam. Jednak okładka wyglądała zachęcająco (na opis nawet nie patrzyłam) dlatego też postanowiłam spróbować. W końcu to ni...

@sokolklaudia36@sokolklaudia36

„Ja matką? Ratunku!” to kolejna idealna książka dla nieidealnych rodziców, a zwłaszcza matek. Ale oczywiście nie tylko. Nie jest to żaden poradnik! Jest to najzwyklejsza książka z gatunku literatury ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl