„Indie w kolorze kurkumy” to historia Agnieszki, która pewnego dnia postanawia zmienić dotychczasowe wygodne życie i powiedzieć przygodzie „tak!”. Porzuca wygodną pracę w korporacji, by z plecakiem przewieszonym przez ramię i partnerem u boku, bez planu, a jedynie z mapą w dłoni, wyruszyć w podróż po Indiach. Podróż ta trwa sześć miesięcy i wiedzie od stanu Karnataka, przez Tamilnadu, Andamany, Keralę, Maharasztrę, Radżastan – aż po Arunachal Pradesh. Na Półwyspie Indyjskim i jego wyspach obserwują życie jadowitych węży morskich, ratują żółwie, zaprzyjaźniają się z trupą teatralną Bollywood, w lasach Wzgórz Kardamonowych gonią kobry i przemierzają na wielbłądzie piaski pustyni Thar. Jednak dopiero, gdy udaje im się zdobyć pozwolenie na wjazd do zamkniętego dla turystów stanu Arunachal Pradesh, zaczyna się prawdziwa przygoda…
...
Magiczna książka, po przeczytaniu kilku zdań pragnąłem więcej i więcej i nasycić się nie mogłem. Agnieszka jest świetnym obserwatorem, takim podglądaczem codzienności, który zabiera nas na wspólną wyprawę przez Indie. Przerzucając kolejne strony, miałem wrażenie, że jestem tam na miejscu, że podróżuję razem z nią i jej mężem. Czułem zapachy, słyszałem odgłosy, widziałem spotykanych ludzi. Świetna książka, Indie opisane przez mądrego podrożnika, polecam.
Cezary Borowy, autor książki „Spowiedź Hana Solo. Byłem przemytnikiem w Indiach”
Agnieszka jest pisarką, która posiada niespotykaną wręcz umiejętność „wtapiania się” w życie lokalnych społeczności. Ta opowieść nie ma więc w tle pięciogwiazdkowych hoteli z basenami i darmowymi drinkami w ramach „all inclusive”. Ma za to Indie – autentyczne, prawdziwe, lokalne. Indie fascynujące, a zarazem odpychające – takie, gdzie radość, fascynacja i oczarowanie mieszają się w jednym tyglu ze współczuciem i smutkiem. W swojej książce Agnieszka nie walczy z Indiami, ale je na nowo odkrywa, bo przecież nie od dziś wiadomo, że Indie są całym światem…
Wojciech Hankiewicz, autor książki „Zielona herbata, czyli dziwne przypadki z życia Polaka na Sri Lance”