Decydując się na wybór książki do przeczytania lubię zapoznać się z materiałem promocyjnym umieszczanym zwyczajowo z tyłu okładki. Parę zdań potrafi niejednokrotnie umiejętnie wprowadzić w klimat, przedstawić główny zamysł autora, wspomóc w podjęciu decyzji, czy dana pozycja warta jest mojego czasu. W przypadku „I sypnęła łaciną” Agaty Kelso zapow... Recenzja książki I sypnęła łaciną