Między majem 1944 a marcem 1945 r. Ernest Hemingway przebywał w Europie jako korespondent wojenny pisma "Colliers". 73 lampki martini, którymi pisarz i "jego" partyzanci czcili zwycięstwo w "osobiście wyzwolonym" paryskim Ritzu, przeszły do legendy. Jak naprawdę wyglądał udział Hemingwaya w II wojnie światowej, opowiada ta książka.