Jak twierdzi tytułowa bohaterka "Historii pewnego pałacu", każde miasteczko powinno mieć swoją tajemnicę, żeby w jakiś sposób przyciągać turystów. Dzięki temu zawsze tętni życiem, a ludziom żyje się dostatnio, co dla Hanki ma szczególne znaczenie, ponieważ jej rodzina od lat prowadzi restaurację Stary Dąb. Tym razem chodzi o pałac i zaginiony skarb samozwańczego księcia, o rodzinną klątwę i zagadkę, która prowadzi aż na Czarny Ląd i sięga czasów, gdy biały człowiek dopiero odkrywał te tereny. W taką to historię wplątani zostają Hanka oraz jej wierny przyjaciel Staszek. "Hanka" Moniki Szczesiak to znakomicie opowiedziana, wciągająca historia. Autorka ma dar snucia intrygujących opowieści, a jednocześnie kreowania frapujących bohaterów, których poczynania śledzimy z zapartym tchem. Przygoda goni przygodę, rozwiązana zagadka prowadzi do następnej. Barwny język i zabawne dialogi tylko potęgują przyjemność czytania. "Hanka. Historia pewnego pałacu" to opowieść, którą pokochamy od pierwszej strony, a czytając ostatnią, poprosimy o więcej.