Tom Graffiti w siedmiu rozdziałach łączy jak zwykle u tego poety gorzko ironiczne wiersze i notatki poetyckie, odsyłające w swej ułamkowości do wielkomiejskich ulicznych graffiti, a ukazujące sceptyczny obraz współczesnej świadomości rosyjskiego ?szarego człowieka? w całej grozie mentalnego absurdu wiecznie żywego dziedzictwa epoki totalitaryzmu i ludobójstwa. Również niemal diariuszowe miniatury i migawki liryczne pojawiają się tu winfernalnym anturażu codzienności. W obliczu wzbierającego szowinistycznego amoku i lawiny propagandowego kłamstwa, fałszujących większość przyjętych dotąd w Rosji form publicznego dyskursu i ewokowanych systemów wartości, głos Stratanowskiego zachowuje godną podziwu duchową suwerenność, ton uczciwości i niezłomności indywidualnego charakteru, których sfałszować się nie da.