Książki z serii Złotej Podkowy dostarczyły mi dotychczas sporo rozrywki i dobrze bawiłem się w czasie czytania. Dlatego mój wybór padł na kolejną pozycję z serii Grę w szachy i inne opowiadania. Spodziewałem się po niej dobrej zabawy i miałem nadzieje na przyjemną lekturę jaka mnie wciągnie od samego początku.
Karol Libelt Gra w szachy - opowieść historyczno przygodowa o sierotach wyrzuconych na brzeg i ich losie od młodzieńczych lat po dorosłość. Ciekawie zapowiadająca się od autora piszącego niegdyś fantastyczne historie zamieszczone w antologiach poświęconych dawnej fantastyce. Opowiadanie tutaj zamieszczone posiada swój klimat i wciągającą historie. Dziejące się w różnych krajach, pełne niezwykłych przygód bohatera, nie pozbawione zwrotów akcji i pewnej przestrogi. Autor potrafił pisać interesująco i mimo zwięzłości jaka tutaj uwidacznia się w opowieści wciągnęła mnie i miło spędziłem z nią czas. Nie pozbawione intrygi, pułapek zastawionych na głównego bohatera, który mimo sławy musi borykać się z konsekwencjami własnych wyborów. Bardziej przygodowo historyczne opowiadanie niż fantastyczne jak można było spodziewać się, ale ma własny klimat z wciągającą historią jaką dostałem od autora. Przeczytałem szybko i pozostawiła po sobie przyjemne wrażenie.
John Galsworthy Salto Pro Nobis - opowiadanie krótkie dodane na samym końcu jakoś nie zachwyciło mnie i miałem wrażenie wycinku z czegoś większego. Nieźle napisane i tak samo czytające się do ...