Piękny pałac z ogrodem na mazowieckiej równinie, na skraju Puszczy Bolimowskiej, zbudowany według projektu Tylmana van Gameren, stał się po II wojnie światowej domem odpoczynku i twórczej pracy najwybitniejszych uczonych i artystów polskich. Piotr Parandowski jeździ do Nieborowa, który nazywa polską Szkołą Ateńską, od dzieciństwa, jego książka jest więc zarówno świadectwem emocjonalnym, jak i dokumentem epoki.
Autor składa hołd sławnym gościom Nieborowa, niekiedy uwikłanym w polityczne antagonizmy okresu kilku przełomów, z uczuciem szkicuje ich portrety – a są wśród gości takie postaci, jak Maria Dąbrowska, Władysław Tatarkiewicz, Stanisław Lorentz, K.I.Gałczyński, Antoni Słonimski – oddaje nastrój spotkań i rozmów ludzi reprezentujących na poziomie najwyższym tak różne dziedziny, jak historia, fizyka, filozofia, muzyka, teatr, malarstwo i literatura.
Zjawisko „Nieborów” nazywa autor jednym z cudów Polski.
Autor składa hołd sławnym gościom Nieborowa, niekiedy uwikłanym w polityczne antagonizmy okresu kilku przełomów, z uczuciem szkicuje ich portrety – a są wśród gości takie postaci, jak Maria Dąbrowska, Władysław Tatarkiewicz, Stanisław Lorentz, K.I.Gałczyński, Antoni Słonimski – oddaje nastrój spotkań i rozmów ludzi reprezentujących na poziomie najwyższym tak różne dziedziny, jak historia, fizyka, filozofia, muzyka, teatr, malarstwo i literatura.
Zjawisko „Nieborów” nazywa autor jednym z cudów Polski.