Jako miłośnik serii z Montalbano, na ostatnio wydaną książkę Camilleri rzuciłem się jak pies na kość i pochłonąłem ją w ciągu jednego popołudnia. Czasami się zastanawiam, dlaczego tak lubię historie o sycylijskim komisarzu, może dlatego, że są do pewnego stopnia powtarzalne, mamy zawsze te same postaci, po pierwsze głupkowaty Catarella (notabene ... Recenzja książki Głosy nocy